Mała księżniczka

Cześć,

Tym razem mam do przedstawienia dla Was rysunek małej księżniczki – w sumie rysowałem ją już trzy razy. Za każdym razem było to dla mnie ogromna przyjemność.

Bardzo lubię rysować dzieci chyba dlatego że dzieci są szczere do bólu. Mało który dorosły powie nam co tak naprawdę myśli. Drugim powodem dzieci są urocze. Oczywiście są też inne pozytywne elementy oraz ciemne strony dzieci ale to przemilczę.

Sam rysunek nie należał do łatwych ale muszę przyznać że naprawdę wyszedł świetnie. Wiem wiem skromny to nie jestem ale po prostu widzę na jakim poziomie jestem i ten rysunek jest w danym momencie moim wyżynami umiejętności. Mam nadzieje że kiedyś granicę przesunę dalej tak jak inni którzy rysują (malują) i są znacznie wyżej. Jednak wracając na ziemię, bardzo dużym wyzwaniem były cekiny na bluzce które pochłonęły godziny (naprawdę wiele godzin) rysowania. Aby narysować taką dużą ilość cekinów musiałem cały czas mieć zaostrzony ołówek, inaczej cekiny stawały by się plamami. W tym celu powiększyłem kolekcje ołówków automatycznych. Których używam przy rysowaniu szczegółów.

Czekam na kolejne zlecenie ale chyba jest to moment w którym zacznę projekt który od dawna siedzi w mojej głowie 🙂 troszeczkę pomieszam kolor z czarno-bielą, zobaczymy jak to wyjdzie

Do wykonania rysunku posłużyły mi ołówki o rozpiętość twardości 8B-2H , natomiast całość zamieściłem na papierze o gramaturze 120g/m2 (56 lbs) format A4.

Największe problemy w rysunku

– materiał w dolnej części rysunku

– cekiny cała masa cekinów 🙂

– bardzo mało czasu na jego wykonanie

Rysunek wykonany na podstawie zdjęcia studia

Rysunek dostępny jest w galerii 2019 (Portrety / Kopie zdjęć )